niedziela, 6 października 2013

Writing Tag: WHAT THE HELL IS """"WRITING TAG"""""?

Cześć ☺
Dzisiaj jest już ze mną lepiej i nie planuję się w najbliższym czasie zabić. ☺
Nadal jestem w napiętej relacji z mamą, ale po prostu się do niej nie odzywam i działa, bo ani jej ani mnie nie skacze ciśnienie, a obie mamy problemy z sercem (a raczej ja mam z sercem, a mama z tarczycą, ale jak coś jest nie tak to mamy podobne objawy). ☺
Mogę nawet zrobić zdjęcie kamerką i pokazać, że moje nadgarstki są całe. ☺
Na tej ręce po prawej stronie (a dokładnie to moja lewa (chwila, lewa czy w końcu prawa ręka.....), to jest lewa, znaczy tak mi się zdaje. Wait a second.... Tak! To jest moja lewa ręka) to nie są blizny tylko moje żyły. Nie wiem czy to widzicie, ale moje żyły są bardzo niebieskie i bardzo cienkie (no to chyba ich jednak nie zobaczycie), ale jak napnę ręce to je strasznie widać. (Lol. Dlatego na pobieraniu krwi zawsze mi każą napiąć ręce, bo nie mogą trafić jak staram się rozluźnić (hahaha, na pobieraniu krwi? Pfff, ta jasne) jak każdy normalny człowiek, który oddaje krew do badania). Nie cięłam się, Yaaay! Cieszcie się, przynajmniej nie skoczyłam z okna (wprost na drzewo, na którym urzęduje około 10 srok i których się boje o.O)!
Dobra, może się zamknę. Lol. Gadam coś od czapy. Jak zawsze zresztą xD
Nie czytaj tego, to jest idiotyczne. Lol. Mam mentalność dzieciaka
xD
Loooool. Nie czytaj
Odwala mi na całego.
TRATATATATATATA, AFRO W CYRKU, AFRO W CYRKU!!!
TRATATATATATATATA, AFRO W CYRKU, AFRO W CYRKU!!!
Hahahaha, mówiłam, odwala mi.
Dobra, Zośka weź się w garść. Głęboki wdech i wydech.
Jak byś rodziła.
Hahahahahahahahaha, nie no, chyba nie właśnie zawaliłam całą sprawę...
Hahahahahahhahahah, dzisiaj nie liczcie na normalny post ode mnie, xD właśnie mi oficjalnie odwaliło.
*głos dziennikarza w radiu* Z ostatniej chwili. Zośkę M. właśnie funkcjonariusze psychiatryka wyprowadzają z karetki w kaftanie bezpieczeństwa...

☺☺☺

Już mi trochę lepiej :-D.
Wdech, wydech. 
Wytłumaczę teraz wam te całe "Writing Tag". Wiem, że brzmi to co najmniej dziwnie (tak wiem, że masz wielkiego banana na twarzy ☺ i wiem, że to przez moją porąbaną psychę), ale za pewne kojarzycie vlogi, a jak nie kojarzycie (xD, zapytalibyście mnie tydzień temu, a ja bym zrobiła na was wielkie oczy i zapytała co to xD) to są to video-blogi ☺. Nie, nie mam zamiaru zacząć nagrywać filmików (Gosh, ktoś mógłby od widoku mojej twarzy dostać zawału serca w wieku 13 lat albo jeszcze mniej xD), zresztą jestem teraz chora i głos mam jak stary pedofil (kiedyś wam wyjaśnię czemu "jak stary pedofil, a nie jak stary dziad xD) i pewnie byście się mnie przestraszyli xD. Lol.
I by wyszło, że jakiś stary pedofil tutaj postuje xD. Hahahaha, o czym ja, cholera, gadam? xD Uh, dobra, Zośka, spokój.
Ja mam większy talent w pisaniu, a nie w gadaniu przed kamerą (ale gadać do ludzi (w sensie face to face) albo sama do siebie (loooool) lubię), więc ja zamiast robić Talking Tag będę wam robić Writing Tag ☺.
Czyli będę się ropisywać na różne (OSTRZEGAM, ŻE CZĘSTO DZIWNE) tematy. ☺

Dzisiejszym Writing Tag (inne moje Writing Tag możecie znaleźć na moim pierwszym i jak na razie najlepszym blogu ---->Super-Supeł) był o tym czym do diabła jest kolejny wymysł Zośki, czyli "Writing Tag" ☺
Będę wymyślać jakieś tagi, ale jak nie wymyślę, a będę chciała po prostu coś odwalić, żeby zobaczyć wasze banany na tych cudnych twarzyczkach ☺ to prawdopodobnie pisać coś w rodzaju "Writing Tag: YOLO - CRAZY ZOSIKA PL IS BACK!" xD czy coś w rodzaju "WRITING TAG: NO TOPIC TODAY! TO MUCH SUGAR IN CORNFLACKES!" xD
Loooooooooooool, chyba się zamknę, bo mi odwala xD
Wasza kochająca was i odwalająca coś (znowu) 
Zosika PL 
Kocham was! Love ya! ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Musiałam, wybaczcie. Hahahahaha, ☺☻☺☻
Zosika PL

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz