poniedziałek, 25 listopada 2013

NIESPODZIANKA!

Hejka to znowu ja!

Mam dla Was małą niespodziankę. Może nie jest taka fajna, jednak liczy się gest, prawda? Do rzeczy. Niedługo będą święta. A dokładnie za 29 dni. I zacznie się ubieranie choinki.
Wystawianie ocen, niestety. I takie inne rzeczy. Mój post skupia się nie na świętach tylko na kartkach świątecznych. Mam wielką ochotę sprawić aby uśmiech pojawił się właśnie na Twojej twarzy. Dlatego pragnę wysłać WSZYSTKIM co w komentarzu napiszą, że chcą dostać takową kartkę. Posiadam troszkę talentu plastycznego, dlatego mogę zrobić Ci nawet z idolem lub zwykłą to zależy od Ciebie. Mam nadzieję, że podoba się pomysł i będzie wielu chętnych, kartki wysyłam bez limitu. Czekam na zgłoszenia. Możecie również napisać do mnie na moim twitterze lub na moim gadu: 43399070. Więc do następnego kochani. Kocham wasz wszystkich ♥~Kinga

poniedziałek, 18 listopada 2013

"O Miłości i innych demonach"

Nie bójcie się tytułu, trochę wyszukany, rzeczywiście, ale jest on chyba kluczowy w dzisiejszym poście. 
Cytat pochodzi z monodramu mojej starszej siostry, który był właśnie o miłości.
Miłość... definicji jest wiele... wiele znaczeń, zwrotów, ale jednego jesteśmy pewni. To nierozerwalna więź łącząca ludzi. Tak jak pomiędzy takimi starymi małżeństwami, które są ze sobą już dobre 50 albo więcej lat, chodzą na spacery pod ręką, piją herbatki, narzekają na siebie nawzajem, że ten stary piernik, a tamta głuchy pień, ale się kochają.
Miłość jest także między fanami a idolami. Directioners są gotowe zrobić wszystko dla chłopaków (pomijam już Crazy Mafos, które robią różne dziwne rzeczy xD), Belibers są oddane Justinowi w taki sposób, że aż serce się kraja, gdy tak jak to miało miejsce ostatnio, giną w wypadkach, jadąc na M&G o którym marzyły od zawsze, Lovatic wspierają swoją miłością Demi, by już nigdy nie zrobiła sobie krzywdy. Ale to działa też w drugą stronę.
One Direction specjalnie z myślą o tych fanach, którzy siedzą po nocach i płaczą, lub sięgają po żyletki, narkotyki i inne problematyczne rzeczy napisali piosenkę "Diana". Nie bez powodu użyto w nim imienia Lady D. Ona także jak wielu nastolatków cierpiała na depresję i zaburzenia odżywiania.
A skoro o zaburzeniach mowa.
Demi Lovato za to co robi powinna dostać pokojowego nobla. Chce chronić swoich fanów, ale nie tylko ich. Wszystkich, którzy sobie to robią od samych siebie. Próbuje spowodować by nadal oni Stay Strong, byli silni.
Nie wiem czy Justin widział akcję, by życzył zdrowia tej dziewczynie, która zginęła, mam nadzieję, że tak, bo również trendowałam. Nie za bardzo jestem w temacie jeśli chodzi o Jusa, ale na pewno zasypiecie mnie w komentarzach przykładami jego pomocy fanom.
Ale w miłości nie zawsze jest słodko. Jest też druga strona medalu.
Miłość to w wielu przypadkach ból.
Zwłaszcza, gdy ta miłość wydaje nam się nieodwzajemniona. Lecz zanim poddamy się trzeba zastanowić się nad czymś: czy to JUŻ miłość czy gorące zakochanie czy tylko przelotne zauroczenie.
Więc właśnie.
Miłość to wyrzeczenia. Matka odejmuje sobie od ust chleb, by jej głodujące dziecko przeżyło, gdy jej samej żołądek będzie zwijał się z głodu...
To kapitulacja, dla dobra tej drugiej osoby. Czasem warto ustąpić w kłótni z mamą czy tatą, bo przecież oni i wy kochacie się, choć w tym momencie może się wydawać, że tak nie jest.
Miłość jednak jest również czymś co cieszy oko.
Miłość dodaje kolorów każdemu dniu... Nawet w szarych kroplach deszczu na oknie możemy dostrzec twarz tej osoby lub tych ludzi, których kochamy... Wystarczy chcieć.
Wiem, że jest późno i pewnie tego nie przeczyta za wielu z was, ale...
Miłość to poświecenie siebie. Rzucenie wszystkiego, by pomóc tym "moim najmniejszym". To zrezygnowanie z własnego dobra dla innych...
Tak, ja i inne dziewczyny (i chłopaki?) poświęcamy swój wolny czas, swoje serce, swoje samopoczucie, swoje pomysły dla was.
To co jest między nami a wami to miłość. Innego rodzaju, ale miłość.
Miłość to także odpowiedzialność. Odpowiedzialność za to co zasadziłeś, "co oswoiłeś". Ja, Kinga, JoanneLemon, AdamLambert i wszyscy pozostali jesteśmy odpowiedzialne/ni za swoje słowa, swoje czyny, swój przykład w życiu... Jesteśmy odpowiedzialni za was, bo jeśli wy nas źle zrozumiecie, my będziemy mieć potem na sumieniu wasze późniejsze uczynki, które mogą się okazać dla was złe...
Oswajamy was... Opowiadając o sobie, mówiąc co u nas, dzieląc się emocjami. Ale i wy oswajacie nas, piszecie w komentarzach, na asku... Chcecie nas, my chcemy was. 
To miłość.
Taka jaką powinna być. Więzią między ludźmi, która daje życie, ale i utrzymuje te życie....
Gdzie jest miłość, tam jest życie.








 Poza tym: każda potwora znajdzie swojego amatora ☺ Miłość może czekać za drzwiami, ale równie dobrze za siódmą górą i dwudziestą rzeką, za oceanem... Wystarczy być silnym i na nią poczekać...
A ona przyjdzie. Bo Miłość to nie demon. Miłość to ty i ja. Miłość to sąsiad spod trójki i jego dwójka dzieci. Miłość to Harry Styles rozmawiający z dziewczyną, która umiera na raka i dedykujący jej swój następny tatuaż. Miłość to deszcz. Miłość to drzewa. Miłość to niebo. Miłość to grunt. Miłość to my.
 Miłość to Życie. 
Zosika PL 

Czujesz nowość? Tak to ja ;)

Hi drodzy ziemianie!
Jestem tu nowa ale chyba to już wiecie. Nie będę pisać o sobie wiele. Jak będzie was to interesowało to opowiem coś o sobie. Chciałam tylko napisać taki powitalny post. Oczywiście jestem tutaj dla Was całą sobą. Chcę razem z wami przechodzić chwilę szczęścia, smutku, złości. Jakkolwiek dziwnie to brzmi. Pamiętajcie, że możecie pytać się o wszystko. Moi przyjaciele mówią, że udzielam wspaniałych rad. Ale sami się przekonacie. Napiszę jeszcze, że bardzo lubię pomagać innym bezinteresownie. Na dzisiaj już koniec widzimy się przy następnym poście. Jakieś pomysły na temat przewodni? Powiem w sekrecie że mam już plany co do nowych notek. Więc szykujcie się bo mogę zryć wam psychikę. Lecz jeżeli jesteś directioners już masz ją zepsutą. Dobra teraz to już serio kończę nie będę was zanudzać. A i jeśli macie jakiś problem, pytanie czy po prostu chcecie pogadać znajdziecie mnie na moim Asku , Twitterze oraz macie tu mój numer GG 43399070. Stoję dla was otworem czy jakoś tak się to mówi :) To tyle ogłoszeń parafialnych. Do następnego kochani ♥ ~Kinga

niedziela, 17 listopada 2013

NABÓR NA TWITTEROWEGO ADMINA

CZEŚĆ! :)
Nadszedł ten dzień, w którym poszukujemy nowej osoby do prowadzenia z nami konta www.twitter.com/jestessilny!
Jeżeli chcesz współpracować z nami, to skopiuj ten formularz i wypełnij go w komentarzu pod tym postem.

FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY
Imię :
Wiek :
Płeć :
Link do twittera :
Jak długo masz twittera (tak mniej więcej) :
W jakim fandomie jesteś (jeżeli nie jesteś w żadnym, zostaw pole puste) :
Dlaczego uważasz siebie za odpowiedniego kandydata na to stanowisko:
Zgłoszenia mogą wpływać do piątku (22 listopada) do godziny 17! 
Ogłoszenie wyników o godzinie 20 tego samego dnia :)

Zapraszamy do współpracy!
Cece & Eve 

niedziela, 10 listopada 2013

;)

Ostatnio jestem owładnięta chujowym uczuciem jakim jest "zakochanie bez odwzajemnienia, a na dodatek on ma dziewczynę". Cóż to przykre że byliśmy sobie tak blisko. Przyjaźń, bo chyba mogę to tak nazwać. Śmialiśmy się, wygłupialiśmy, cisnęliśmy sobie, chodziliśmy do kina. Spotykaliśmy się zawsze całą ekipą znajomych, ale on wykazywał największe zainteresowanie moją osobą. Przynajmniej tak myślałam. Kiedy zdałam sobie sprawę co tak na prawdę czuję i byłam szczęśliwa. Myślałam że będziemy idealną parą bo przecież tak dobrze się dogadywaliśmy. Kiedy już chciałam mu powiedzieć, byłam taka podekscytowana, ale ten dzień okazał się być najgorszym. Stanęłam przed nim z wielkim uśmiechem. On zaczął. Te słowa tak bardzo mnie zraniły. Cios prosto w serce. Powiedział "Hej. Nie gniewaj się, ale wiesz nie będziemy mogli tyle się widywac, bo moja dziewczyna jest zazdrosna. " Nie. Widywać. Dziewczyna. Zazdrosna. Nie wyobrażacie sobie co wtedy poczułam. To było jak uderzenie w twarz. Serduszko mi się rozpadło na milion kawałków. Kiedy patrzę na jego posty na fejsie typu obrazki "mam ciebie mam wszystko" lub "kocham nad życie" to wszystko przytłacza mnie zbyt bardzo. Na dodatek nie mam osoby która mnie wesprze. Nawet moja mama twierdzi że to nie było zakochanie ani nic i że mam nasrane w głowie. To boli. Muszę się z tym bólem zmagać każdego dnia. I z dnia na dzień bardziej boli. Powinnam pocieszać, a przytłaczam swoimi problemami. Przepraszam. 

sobota, 2 listopada 2013

Nowiutka :))

Jestem Wiktoria. Może coś o sobie opowiem... Mam 13 lat :) Mieszkam w woj. Pomorskim. Jestem jedynaczką. Jestem Directionerką, Belieberką, Saszanatorką oraz Kwiatkonatorką :)) Zazwyczaj ubieram się na czarno. Niby mam ''fanów'', ale to są bardziej wspieraki. Ludzie poprostu mi pomagają i wgl. Jestem niebieskooką, niziutką blondynką. Moje włosy są koloru ciemnego blondu, ale rozjaśniam i w ten sposób mam jasne :)) Jestem pesymistką, ale staram się uśmiechać :) Em... Gram na gitarze, ale wolę nazwać to brzdąkaniem bo na razie się uczę. Śpiewam choć nie umiem. Moją miłością jest 1D i JB. Innej nie mam. Jeśli na zbyt długo zostanę sama z myślami to jest źle. Mam dysleksję. Boję się ciemności. Jestem zawsze smutna... tak ZAWSZE. No :)) Nie wiem jeszcze jak działa ten blog, ale z czasem się nauczę :))
Mój e-mail- harrowa69@wp.pl Piszcie do mnie w każdej sprawie, a napewno odpiszę :)) 

piątek, 1 listopada 2013

Jest nadzieja

Czy ostatnio pogorszył Ci się nastrój? Masz ochotę zostać w domu na zawsze? Masz tego dosyć? Może uda Ci się to zwalczyć. Niezależnie od tego, czy to depresja, czy po prostu jesienna chandra, musisz po prostu wziąć się w garść. W przypadku tego pierwszego, nie będą Ci potrzebne żadne leki antydepresyjne. Wystarczy tylko garść samozaparcia i szczypta nadziei.
Ale co trzeba zrobić, żeby być choć odrobinę bardziej radosnym?


źródło: zielonagora.gazeta.pl

Przede wszystkim jak najdłużej przebywać na słońcu i świeżym powietrzu. Kluczowe jest także uprawianie sportu. Najlepiej, aby był on wykonywany na dworze, bo dzięki temu dotleniamy się oraz wzmacniamy naszą odporność. Poza tym sam wysiłek fizyczny uwalnia endorfiny, które decydują o naszym pozytywnym nastawieniu do życia. Jeśli jednak nie za bardzo masz ochotę na wychodzenie z domu albo po prostu szybko się przeziębiasz (no, a mamy akurat dość chłodną porę roku), to przedstawię Ci parę ćwiczeń łatwych do wykonania oraz niewymagających dużej ilości czasu. Ale to za chwilę.

 źródło: bieganie.pl
Co jeszcze jest pomocne w pokonywaniu spadków nastroju? Otóż jest to żywność bogata w kwasy omega-3 (np. tłuste ryby takie jak łosoś). Wspomagają one działanie naszych komórek nerwowych. Gdy spożywamy jedynie kwasy wielonienasycone omega-6, zawarte m.in. w maśle, nasze neurony sztywnieją, co upośledza przesyłanie impulsów. Depresja jest spowodowana właśnie przez takie działanie, gdyż w mózgach chorych (czyli np. u mnie :p) występuje niski poziom serotoniny i norepinefryny. Odpowiednie antydepresanty uregulowałyby poziom tak samo dobrze jak kwasy omega-3. A wolicie łykać prochy czy wspomóc się naturalnie? :)
Oczywiście omega-6 też są nam potrzebne, ale ich stosunek do omega-3 powinien wynosić 1:1. W Polsce mamy niedobory tych drugich kwasów, ale uzupełnić je pomoże na przykład dieta śródziemnomorska, wprowadzenie do jadłospisu ryb morskich (tłustych, ale nie za dużych --> nie polecam tuńczyka, bo łapie dużo rtęci) albo preparatów zawierających ten składnik. Z tym jednak uważałabym, bo sami wiecie, że natura jest lepsza od pigułek.

źródło: kuchennybalagan.blospot.com

Kolejna rada to... Zaangażuj się w jakąś działalność i udzielaj się towarzysko. To w pewnym stopniu pomoże Ci polepszyć nastrój. Zapisz się na jakiś kurs, zacznij grę na gitarze, otwórz własnego bloga, wykup karnet na basen, biegaj codziennie 30 minut, naucz się robić origami, po prostu rób to, co zawsze chciałaś zrobić, ale nie miałaś ochoty i/lub odwagi! Jeśli to Cię uszczęśliwi, to Cię w tym popieram i trzymam za Ciebie kciuki! Nie poddawaj się. Walcz.
A jeżeli kontakty z ludźmi są dla Ciebie problemem, na początek napisz do nieznajomego na necie. Może być to Twitter. Możesz napisać do mnie. Przecież jeszcze się nie znamy. Znasz tylko moją nazwę. Ja Cię nie wyśmieję. @TheIrishsWife <--- to mój tt. Ale próbuj także z innymi. A jeśli ktoś Cię oleje... To nie koniec świata. Widocznie ten ktoś jest egoistą i ma w dupie innych. To się kiedyś odwróci. I niech nie będzie to dla Ciebie porażka. To tylko kolejna próba. Może i nieudana, ale przynajmniej masz za sobą NOWE doświadczenie. Z czasem nie będzie Cię to bolało. Nie każdy musi Cię lubić. Ważne, aby mieć do szacunek do siebie samego, nie bać się przeciwności losu i być miłym dla innych, nawet jak oni są wredni. Twoja radość tylko ich zniechęci i przestaną Ci dogadywać. 

 
źródło: favore.pl

Wiesz co jeszcze jest ważne? Wysypianie się. Ci, którzy mało sypiają najczęściej są przygnębieni. Jeśli masz z tym problemy, to postaram się Ci pomóc.
 - Budzisz się godzinę, a nawet dłużej przed zadzwonieniem budzika? To pewnie nerwy. Następnym razem zaśnij o tą godzinę wcześniej, być może będziesz dłużej spać.
- Nie możesz zasnąć? Spróbuj się wyciszyć. Jeżeli masz problemy z zasypianiem, napij się melisy, zrelaksuj się, zgaś wszystkie światła w pokoju, wyłącz telewizor, radio, a telefonu nie kładź obok głowy. Poza tym przed spaniem wywietrz pokój. 

 
 źródło: mamazone.pl

Tutaj obiecane zestawy ćwiczeń. Mam nadzieję, że z którychś z nich skorzystacie. Jeżeli są jakieś pytania, piszcie. A może propozycje albo prośby co do pisania nowych notek? I czy nie przeszkadza Wam, że tak potwornie dużo piszę? Wybaczcie, ale tak już mam... :) Mam nadzieję, że to nie większy problem. A może chcecie więcej takich notek? Mogę też pisać na temat zdrowego trybu życia i ćwiczeń. x

ĆWICZENIA






Jak widać zestawy w większości pochodzą ze strony zszywka.pl.
Jest jeszcze jedno - zanim wstaniesz z łóżka - uśmiechnij się! To pomoże Ci być w dobrym humorze przez resztę dnia. Ale musisz jeszcze tego chcieć! Miłego dnia i chwała Ci, jeśli tu dotrwałaś/eś. :)
@TheIrishsWife